2011 - 10 Archiwum
Coś nowego – „Dogonić szczęście”.
Komentarze: 7Każdej nocy kiedy zmęczona leżę w łóżku, tuż obok mnie słyszę miarowy oddech mojego męża i nasłuchuję cichych oddechów śpiącego syna. Moje powieki opadają automatycznie, lecz zanim zasnę odmawiam najkrótszą modlitwę świata o treści „dziękuję”. Potem zasypiam. Choć bardzo często zdarza mi się zasnąć gdy tylko przyłożę głowę do poduszki, staram się pamiętać o tym […]
Kategorie
Coś starego – „Wychodząc z cienia”.
Komentarze: 4Wyjść z cienia nie jest łatwo, bo ciemność wbrew pozorom taka straszna nie jest. Gdy spowija ona ciało i duszę – blask słońca wzbudza lęk, bariera przekroczenia strefy mroku jest często nie do pokonania. Ten pierwszy, najważniejszy krok bywa też najtrudniejszy.